Vítám zde, na mém blogu, každého čtenáře!
Bavte se a mějte každý den slunečnější, než byl ten předtím!

pátek 23. listopadu 2012

Poemat o mieście Lublinie - Czechowicz Józef - Lublin - 1934


Na wieży furgotał blaszany kogucik
na drugiej - zegar nucił.
Mur fal i chmur popękał
w złote okienka:
gwiazdy, lampy.

Lublin nad łąką przysiadł.
Sam był -
i cisza.

Dokoła
pagórków koła,
dymiąca czarnoziemu połać.

Mgły nad sadami czarnemi.
Znad łąki mgły.
Zamknęły się oczy ziemi
powiekami z mgły.

Žádné komentáře:

Okomentovat